Olej z pestek malin do pielęgnacji skóry latem
Wśród naturalnych kosmetyków na lato nie może zabraknąć oleju z nasion malin. Nie tylko dlatego, że ma najwyższy filtr przeciwsłoneczny spośród wszystkich olejów (SPF między 28 a 50). Również dlatego, że wspaniale regeneruje i odżywia skórę.
Zasada, że najlepiej służy nam to, co rośnie w naszym klimacie, sprawdza się nie tylko w przypadku diety. Można ją odnieść również do kosmetyków zwłaszcza tych naturalnych, jak pozyskiwane z roślin oleje. Coraz większą popularność zyskują oleje tłoczone z nasion i pestek naszych rodzimych owoców: czarnej porzeczki, dzikiej róży, truskawek i malin.
Naturalna ochrona przeciwsłoneczna
Badania wykazały, że olej z pestek malin skutecznie chroni skórę przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym. Ma najwyższy naturalny filtr przeciwsłoneczny, jaki może oferować natura średnio oscyluje w granicach SPF 40. Skuteczność ochrony przeciwsłonecznej zależy od metody tłoczenia i sposobu przechowywania. Najwyższe filtry znajdziemy w świeżym oleju, tłoczonym na zimno i przechowywanym w niższych temperaturach. Taki produkt będzie dobrym uzupełnieniem tradycyjnych kosmetyków z filtrami przeciwsłonecznymi. Ponieważ trudno dokładnie oszacować wartość SPF każdej buteleczki oleju (bo jak podkreślaliśmy zależy ona m.in. od sposobu przechowywania), najbezpieczniej stosować go zamiennie z preparatami bazującymi na filtrach mineralnych.
Ciesz się siłą malin przez cały rok! Foto: Freepik
Regeneracja po opalaniu
Filtry słoneczne to nie jedyny powód, dla którego warto używać latem oleju z nasion malin. Zawarta w nim kombinacja składników sprawia, że jest on bardzo odżywczym i regenerującym kosmetykiem. Zawiera m.in.:
- witaminy A i E o doskonałych właściwościach pielęgnacyjnych i antyoksydacyjnych,
- kwasy tłuszczowe omega 3 i 6, o działaniu przeciwzapalnym, przeciwalergicznym, regeneracyjnym,
- kwas elagowy o właściwościach przeciwwirusowych, przeciwbakteryjnych i przeciwnowotworowych.
Olej z nasion malin odświeża i przywraca do równowagi skórę po opalaniu. Poza tym hamuje produkcję melaniny, brązowego barwnika skóry, który po intensywnych ekspozycjach słonecznych jest przyczyną powstawania nieestetycznych przebarwień. Połączenie witamin A i E z kwasami tłuszczowymi łagodzi skutki stresu oksydacyjnego, na jaki narażona jest skóra wystawiona na działanie słońca.
Stosowanie oleju z nasion malin wspomaga wytwarzanie kolagenu i elastyny, co opóźnia proces starzenia się skóry. Normalizuje też pracę gruczołów łojowych, zmniejszając przetłuszczanie się skóry.
Olej z pestek malin nadaje się do każdej cery nawet tej wymagającej! Foto: Freepik
Stosowanie
Olej z nasion malin dobrze się wchłania, nie pozostawia tłustej powłoki, nie powoduje świecenia skóry i nie zatyka porów. To jeden z olejów o najlżejszej konsystencji i z powodzeniem może być stosowany w przypadku cery trądzikowej i wrażliwej, a także suchej i dojrzałej.
Olej z nasion malin można stosować samodzielnie lub łączyć go z innymi olejami. Jako kosmetyk doskonale sprawdza się w połączeniu z olejem ze słodkich migdałów lub olejem arganowym.
- olej z nasion malin w czystej postaci wmasowujemy delikatnymi, okrężnymi ruchami w skórę (na skórę twarzy wystarczy kilka kropel. Olej jest bardzo wydajny); może być stosowany w roli kremu na dzień lub na noc; nadaje się nawet pod makijaż; sprawdza się jako emolient można dodawać do kąpieli dzieci i dorosłych;
- olej z nasion malin + olej ze słodkich migdałów mieszamy w proporcji: łyżka oleju migdałowego na łyżeczkę oleju z pestek malin; stosujemy do masażu, do regeneracji skóry po opalaniu; do regeneracji skóry suchej i łuszczącej się; nadaje się do delikatnej skóry dziecka (do masażu, do ochrony przed czynnikami atmosferycznymi, po kąpieli
- olej na nasion malin + olej arganowy mieszamy w proporcji: 1:1; dobre połączenie do stosowania przed i po opalaniu, do olejowania włosów, do skóry starzejącej się (stosowany regularnie opóźnia procesy starzenia); stosowany na całe ciało uelastycznia i ujędrnia skórę.
Najnowsze komentarze