Przyprawy w dobrym towarzystwie

Kurkuma, przyprawa o wybitnie antynowotworowym działaniu. Jest nawet 2000 razy bardziej przyswajana, gdy połączy się ją z pieprzem albo czerwoną papryką.  Bazylia, rozmaryn i tymianek jako składniki mieszanki korzystniej oddziałują na procesy trawienne niż stosowane osobno. Przyprawy mają wiele dobroczynnych właściwości, ale trzeba wiedzieć, jak łączyć je w kuchni, żeby nie tylko dobrze smakowało, ale też wyszło nam na zdrowie.

Przyprawy są niezbędnym dodatkiem do potraw. Ułatwiają trawienie, działają antywirusowo, antybakteryjnie,  antynowotworowo i przeciwzapalnie, pobudzają pracę gruczołów wydzielania wewnętrznego,  potrafią nawet łagodzić ból. Poza tym to właśnie one decydują o walorach smakowych potraw. Połączenie niektórych przypraw może nasilić lub osłabić ich działanie. Jakie przyprawy warto ze sobą łączyć?

Kurkuma w duecie z pieprzem lub papryką

Podobno to właśnie kurkumie mieszkańcy Indii zawdzięczają najniższą zapadalność na nowotwory. Dodają ją niemal do każdego dania, ale prawie zawsze w towarzystwie czarnego pieprzu i papryki. Zawarta w nich piperyna radykalnie zwiększa przyswajalność kurkuminy z kurkumy, która sama w sobie praktycznie w całości jest wydalana z organizmu. W połączeniu z pieprzem lub chilli staje się nawet o 2000 razy bardziej przyswajalna. Warto jeszcze wspomnieć, że działanie kurkuminy jest silniejsze po lekkiej obróbce termicznej i w towarzystwie tłuszczu (np. oliwy z oliwek). Naukowcy uważają ją za jeden z silniejszych naturalnych środków przeciwnowotworowych.

Przyprawy jak ludzie większość lubi towarzystwo.;-) Foto: Pexels

Anyż, koper włoski i kminek na laktację

Dowiedziono, że połączenie tych przypraw ma korzystniejszy wpływ na pobudzenie laktacji niż stosowanie ich osobno. Do tego zestawu można dołączyć jeszcze czarnuszkę lub kozieradkę, które również nasilają proces produkcji mleka. Dodatkowo połączenie anyżu, kopru i kminku pobudza czynności trawienne, działa rozkurczowo i zapobiega wzdęciom, zatem, przenikając do mleka matki, przeciwdziała kolkom u niemowląt.

Łączenie przypraw poprawia ich korzystne działanie lub niweluje ewentualne skutki uboczne! Foto: Calum Lewis Unsplah

Zioła prowansalskie lek na trawienie

Klasyczny skład wywodzącej się z Prowansji mieszanki to: bazylia, rozmaryn, tymianek, majeranek, oregano, szałwia lekarska i mięta. W niektórych modyfikacjach dodaje się też cząber, estragon, a nawet lawendę. Takie połączenie ziół, oprócz wyjątkowego aromatu, wykazuje również doskonałe właściwości poprawiające trawienie. Dlatego zalecane jest dodawanie ich do potraw ciężkostrawnych, wysokokalorycznych i tłustych. Każda z przypraw wchodzących w skład ma swoje właściwości:

  • bazylia –  likwiduje wzdęcia, znosi nadmierną fermentację jelit, pobudza pracę żołądka;
  • rozmaryn – wzmacnia wątrobę, wspomaga trawienie mięs;
  • tymianek – działa bakteriobójczo, łagodzi bóle kurczowe żołądka, ułatwia spalanie tłuszczów;
  • majeranek – działa przeciwskurczowo, pobudza apetyt, pobudza wydzielanie soku żołądkowego;
  • oregano – ma działanie przeciwgrzybiczne, wiąże szkodliwe produkty przemiany materii, działa przeciwbiegunkowo;
  • szałwia lekarska – pobudza wydzielanie soku żołądkowego i żółci, przeciwdziała nadmiernej fermentacji, ma właściwości przeciwskurczowe;
  • mięta – olejek miętowy pomaga przy niestrawności, przywraca prawidłowe ruchy perystaltyczne jelit, obniża napięcie mięśni gładkich przewodu pokarmowego.

Oddziaływanie wszystkich tych przypraw razem bardzo korzystnie wpływa na procesy trawienne. Niektóre zioła stosowane pojedynczo nie przez wszystkie osoby są dobrze tolerowane. Dotyczy to np. mięty, która ze względu na wysoką koncentrację substancji czynnych, w większej ilości może spowodować np. zakłócenia pracy wątroby, reakcje alergiczne czy bóle żołądka. Jednak jako składnik mieszanki ziołowej nie wykazuje skutków ubocznych.

Przyprawa do pierników na dobry nastrój

Przy okazji świąt Bożego Narodzenia nie sposób nie wspomnieć o aromatycznej mieszance, jaką jest przyprawa do pierników. Jej klasyczny skład to: cynamon, imbir, goździki, gałka muszkatołowa, ziele angielskie, kardamon, kolendra, anyż, pieprz. Można dodać również kurkumę i odrobinę kakao. Korzenne, rozgrzewające przyprawy połączone ze sobą można stosować nie tylko do świątecznych pierników, ale też jako dodatek do kawy, herbaty, kompotów, grzańców zimowych.  Ta aromatyczna kompozycja jest wyjątkowo korzystna dla naszego zdrowia.  Nie tylko rozgrzewa organizm, ale też podnosi jego odporność, pomaga zwalczać bakterie, wirusy, wspomaga pracę wątroby, poprawia krążenie.  Połączenie imbiru z kardamonem działa przeciwbólowo, a cynamon i goździki tworzą wspólnie skuteczny afrodyzjak. Olejki eteryczne zawarte w przyprawach korzennych działają antydepresyjnie. Piernik świąteczny możemy zatem zjeść bez wyrzutów sumienia

Te produkty kupisz w naszym sklepie:

Możesz również polubić…

2 komentarze

  1. ewa pisze:

    Uwielbiam tą stronę wszystkie zawarte informację skrupulatnie czytam i jestem bardzo zadowolona

  2. hevka pisze:

    świetny artykuł. dla mnie faworytem jest kurkuma. dużo jej używam, a też stosuję jako suplement diety w kapsułkach Herbaya Kurkuma. świetnie wpływa na mój organizm.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *